

Niech moc będzie z Wami! Na silnych przeciwników zadziałać może tylko mocny przypon, dlatego stworzyliśmy ARNOLDA. Wygląda łagodnie, jest mięciutki i przyjemny w dotyku, ale wydrze z wody nawet największe kłody. Nie ma takich zębów, których mógłby się wystraszyć.
Nawet zębów teściowej.
Niech moc będzie z Wami! Na silnych przeciwników zadziałać może tylko mocny przypon, dlatego stworzyliśmy ARNOLDA. Wygląda łagodnie, jest mięciutki i przyjemny w dotyku, ale wydrze z wody nawet największe kłody. Nie ma takich zębów, których mógłby się wystraszyć.
Nawet zębów teściowej.
Niech moc będzie z Wami! Na silnych przeciwników zadziałać może tylko mocny przypon, dlatego stworzyliśmy ARNOLDA. Wygląda łagodnie, jest mięciutki i przyjemny w dotyku, ale wydrze z wody nawet największe kłody. Nie ma takich zębów, których mógłby się wystraszyć.
Nawet zębów teściowej.
Sprężyna zanętowa to bardzo popularny podajnik do łowienia na wodach stojących. Nie ma dodatkowego obciążenia, co sprawia, że pozwala rybie swobodnie pobrać przynętę bez stawiania dodatkowego oporu. Można jej używać zarówno ze standardową zanętą, jak i z pelletem.
Koszyk z wytrzymałej stali. Pokryty galwanicznie na czarno. Bardzo solidne wykonanie sprawia, że będzie on służył długo w trudnych warunkach. Duże otwory sprawiają, że zanęta jest z łatwością wypłukiwana i równomiernie rozproszona w punkcie łowienia. RIVER charakteryzuje się wyjątkową formą obciążenia. Jego rozłożenie i kolce sprawiają, że koszyk lepiej trzyma się dna i pozwala na łowienie nawet w silnym nurcie.
Sprężyna zanętowa z zewnętrznym dociążeniem to podajnik dla wędkarzy, którzy lubią łowić na stojącej wodzie, ale pozwalają na wykorzystanie ciężaru podajnika do zacięcia ryby na przykład przy wykorzystaniu przyponu z włosem, lub dla wędkarzy, którzy potrzebują dodatkowego obciążenia w celu zwiększenia zasięgu rzutu. Brak wewnętrznego obciążenia pozwala na umieszczenie większej ilości zanęty w podajniku.
Niech moc będzie z Wami! Na silnych przeciwników zadziałać może tylko mocny przypon, dlatego stworzyliśmy ARNOLDA. Wygląda łagodnie, jest mięciutki i przyjemny w dotyku, ale wydrze z wody nawet największe kłody. Nie ma takich zębów, których mógłby się wystraszyć.
Nawet zębów teściowej.
Niech moc będzie z Wami! Na silnych przeciwników zadziałać może tylko mocny przypon, dlatego stworzyliśmy ARNOLDA. Wygląda łagodnie, jest mięciutki i przyjemny w dotyku, ale wydrze z wody nawet największe kłody. Nie ma takich zębów, których mógłby się wystraszyć.
Nawet zębów teściowej.
Agrafka to bardzo przydatny element wędkarskiego ekwipunku. Może służyć jako zakończenie przyponu, być wiązana bezpośrednio do żyłki lub plecionki, może być mocowaniem koszyka przy łowieniu na feeder i w wielu innych przypadkach. Pomocny drobiazg, który zajmuje mało miejsca, a bardzo ułatwia życie.
Skrzywiona buźka naszego Zbyszka to nie przypadek. Chłopak lubi pchać swój mały, zakręcony ogonek tam, gdzie nie trzeba, przez co nie raz naraził się na agresywne reakcje otoczenia. Uwielbia wystawiać się na strzał, taka jego natura.
Zasady dostawy
Zasady zwrotu
Polityka prywatności
Zbyszek solidarnie zaczepia wszystkich. Szczupak, sandacz, okoń, boleń? Łomot. Ogólnie rzecz biorąc, tłuką go wszystkie agresywne kreatury, a na końcu to i tak on wychodzi z walki zwycięsko.
Jest on dostępny w 2 rozmiarach- 4cm i 7,5cm
Materiał: Guma
Opis
Bardzo popularny wśród łowców sandaczy Cefal, podobnie jak inne wahadłówki Polsping, z łatwością osiąga intensywną akcję i wabi drapieżniki. Z racji posiadania dosyć wąskiego profilu oraz wypustek przypominających płetwy jest tajną bronią na sandaczowych wyprawach.
Mała, ale wredna. Najmniejsza wahadłówka w katalogu Polsping. Zaprojektowania do łowienia ryb w dużych ilościach. Łowi zarówno okonie, klenie, jazie, pstrągi, jak i najedzone szczupaki czy sandacze.
Lekka obrotówka, z niewielkim, wewnętrznie przygiętym śmigiełkiem zaprojektowana do łowienia ostrożnych, słabo żerujących ryb, które z łatwością się płoszą. Idealna do łowienia kleni, jazi i okoni.
Główka jigowa to podstawowy element wyposażenia u każdego spinningisty. Jej najważniejszym elementem jest mocny i ostry hak. Dzięki temu, że główki dostępne są w różnych ciężarach i z różnymi wielkościami haków, pozwalają na łowienie na różnej wielkości przynęty, w różnych łowiskach.
Agrafka to bardzo przydatny element wędkarskiego ekwipunku. Może służyć jako zakończenie przyponu, być wiązana bezpośrednio do żyłki lub plecionki, może być mocowaniem koszyka przy łowieniu na feeder i w wielu innych przypadkach. Pomocny drobiazg, który zajmuje mało miejsca, a bardzo ułatwia życie.
Agrafka z krętlikiem to popularne rozwiązanie przy budowie przyponów spinningowych. Zestawienie to jest mocne i pozwala na uniknięcie skręcania żyłki lub plecionki. Jest ono również popularne przy łowieniu na feeder, gdyż pozwala na swobodne obracanie sie podajnika.
Chudy, z fajką w zębach, wygląda jak gruźlik, a mimo to trzepie mamuśki aż miło. Jest chodzącym, a raczej pływającym dowodem na to, że nie musisz być wielki, żeby wyrywać najlepsze sztuki.
Andrzej jest łysy, brzydki, ma łańcuch i chętnie wali w zęby. Najchętniej szczupaki, ale i sandaczom zdarza się oberwać. Brak zębów nie wystarczy, żeby Andrzej się zlitował, o czym przekonały się okonie, wielokrotnie dostając po pysku.
Krótko- Marian to psychol. Nie taki udawany, jak Twój sąsiad co ma warsztat, tylko prawdziwy. Robi w mundurówce, ale stróżem prawa ciężko go nazwać. Ostro pałuje wszystkich, którzy mu się postawią, a najczęściej szczupaki, sandacze, okonie i sumy.
Nie wystarczy cała granda, by powalić Ferdynanda. Nie wystarczy beczka piwa, by mu chociaż drgnęła grzywa.
Tak kiedyś śpiewali, jak Ferdynand miał jeszcze grzywę. Ważne jednak, że dalej ma wąsy, bo to w nich drzemie jego siła i resztki jedzenia z ostatnich 30 lat.
Zenek, mimo swojego brzucha to specjalista od ultralekkich akcji. Działa finezyjnie niczym doradca ubezpieczeniowy, po cichu jak sąsiad kradnący węgiel, pracuje łagodnie, usypia czujność rywala i pokonuje go sprytem. Mistrz w fachu.
Skrzywiona buźka naszego Zbyszka to nie przypadek. Chłopak lubi pchać swój mały, zakręcony ogonek tam, gdzie nie trzeba, przez co nie raz naraził się na agresywne reakcje otoczenia. Uwielbia wystawiać się na strzał, taka jego natura.
Lubisz westerny? Kazik nie lubi. To nie frajer z coltem, tylko mistrz lassa. Kręci nim jak Kopernik ziemią, wykonując swój doskonale zaplanowany performance. Obserwujące go damy nie wiedzą, czy to hipnoza, czy fascynacja, ale marzą tylko o tym, żeby zatopić w nim zęby. On zaś tylko na to czeka.
Skrzywiona buźka naszego Zbyszka to nie przypadek. Chłopak lubi pchać swój mały, zakręcony ogonek tam, gdzie nie trzeba, przez co nie raz naraził się na agresywne reakcje otoczenia. Uwielbia wystawiać się na strzał, taka jego natura.